Zielone przystanki w Mielnie: innowacyjne podejście do ekologii i komfortu
Mielno, znane kurort nadmorskie, zasłynęło ostatnio nie tylko ze swoich plaż, ale także dzięki nowej inicjatywie – zielonym przystankom. To właśnie tam można teraz podziwiać przystanki autobusowe o zieleniących się dachach, obsypane gęstymi sukulentami. To jednak nie koniec ekologicznych zmian – na horyzoncie widać już pierwsze pnącza, które niedługo mają ozdobić te miejsca.
Zieleń na dachach przystanków to nie tylko estetyka. Sukulenty pomagają naturalnie obniżać temperaturę w upalne dni – nawet o 10°C. Ale to nie wszystko. Rośliny te są także zdolne do zatrzymania aż 90% opadów atmosferycznych przez cały rok. Woda, która zostaje zgromadzona przez sukulentowe dachy, będzie wykorzystywana do nawodnienia pnączy, co zapewni im prawidłowy rozwój i dodatkowo zazieleni miejską przestrzeń.
Zielone przystanki nie służą tylko estetyce i chłodzeniu. Po zamontowaniu specjalnych reflektorów zewnętrznych oczekuje się, że rośliny na przystankach będą w stanie wyprodukować około 10 kg tlenu rocznie. Taka ilość będzie miała bardzo pozytywny wpływ na jakość powietrza, niwelując obecność pyłków i szkodliwych substancji. Projekt ten ma także przyczynić się do adaptacji miasta do zmian klimatycznych, szczególnie w kontekście tzw. miejskich wysp ciepła.
Inwestycja w zielone przystanki to nie małe koszty. Całość projektu pochłonęła ponad 95 tys. zł, z czego aż 67 tys. zł pochodzi z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Szczecinie.