Sierżant Natalia Borawska – policjantka z Mielna, która nie zapomina o obowiązkach nawet na urlopie
Podczas swojego urlopu, policjantka z Mielna, sierżant Natalia Borawska, wykazała się nie tylko profesjonalizmem, ale i czujnością. Znajdując się w Białogardzie, zwróciła uwagę na samochód, który poruszał się w sposób budzący podejrzenia. Niezależnie od faktu, że w tamtym momencie nie była na służbie, postanowiła podjąć interwencję.
Reakcja sierżanta Borawskiej świadczy o tym, że bycie policjantem to nie tylko praca – to przede wszystkim powołanie. Mimo że sierżant Borawska jest młodą stażem funkcjonariuszką z Komisariatu Policji w Mielnie, swoim postępowaniem udowodniła, jak poważnie traktuje swoje obowiązki.
Gdy zauważyła na ulicy Zwycięstwa w Białogardzie samochód poruszający się „zygzakiem”, nie zawahała się ani chwili. Podjęła decyzję o skontrolowaniu kierującej, którą podejrzewała o nietrzeźwość. Dzięki temu udało jej się uniemożliwić dalszą jazdę kobiecie, która stanowiła zagrożenie dla innych uczestników ruchu.